By carstyle / Blog
Sezon letni potrafi być naprawdę zdradliwy dla kierowców. Po bardzo ciężkiej dla samochodów zimie, przychodzi czas kiedy kierowcy mogą odpocząć od ciągłych problemów – na dworze robi się cieplej, a auta działają zwykle bez zarzutu. Taka utrata czujności, może nas jednak dużo kosztować! Szczególnie, jeśli wcześniej nie przygotujemy odpowiednio swojego samochodu na sezon letni, który potrafi wyrządzić ogromne szkody naszym autom.
To chyba rzecz, o której nikt nie powinien zapominać. Mimo to, nadal zdarzają się sytuacje, że kierowcy przy 30 stopniowym upale podróżują samochodami wyposażonymi w zimowe opony! Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, ponieważ tworzywo z którego wykonane jest takie koło, kompletnie nie nadaje się do jazdy po gorących i rozgrzanych od upalnego słońca drogach. Należy pamiętać, że granicą oddzielającą opony letnie i zimowe jest 7 stopni Celsjusza. Poniżej tej temperatury powinniśmy korzystać z ogumienia zimowego, a powyżej wyłącznie z letniego.
Wyjątkiem są opony wielosezonowe, które sprawdzą się wyłącznie u kierowców, którzy jeżdżą bardzo spokojnie, ostrożnie i nie pokonują bardzo dużych tras na co dzień.
Kolejnym krokiem powinno być porządne umycie swojego samochodu. Dokładną instrukcję jak to zrobić znajdziecie w naszym wpisie na blogu „Jak umyć samochód prawidłowo?”. Brud, który osadził się na naszym pojeździe w trakcie zimy, jak np. sól drogowa, to ogromny problem! Może doprowadzić do poważnych uszkodzeń karoserii i lakieru samochodowego! Dlatego tak ważne jest, aby po sezonie zimowym, bardzo dokładnie umyć nasze auto. Warto pamiętać o górze, ale również o podwoziu, które jest szczególnie narażone na chemię czy sól, znajdujące się na drogach.
Po dokładnym umyciu naszego samochodu, warto skontrolować stan ubytków tj. drobnych rys i mikrouszkodzeń. Takie wady, mogą być niewidoczne na pierwszy rzut oka, ale pod wypływem promieni słonecznych lub letnich deszczy, mogą stopniowo się powiększać. Dlatego warto pozbyć się ich jak najszybciej. Jeśli chodzi o pozbywanie się rys z plastików, warto zapoznać się z wpisem „Usuwanie rys z plastików” z kolei drobne rysy na lakierze samochodowym, można wypełnić przy pomocy np. Shiny Garage Extreme Wear Wax.
Ciepłe letnie dni to duża dawka promieni słonecznych. Razem z nimi dostarczane jest promieniowanie UV, które nie tylko jest groźne dla naszej skóry, ale również dla lakieru samochodowego. Latem zalecamy stawiać swój pojazd w zacienionych miejscach lub w garażu. Dodatkowo warto zainwestować w powłokę ochronną, którą możemy wykonać samodzielnie przy użyciu wosków samochodowych. Szczególnie polecamy woski carnauba, które aktualnie są najtwardszym produktem do ochrony lakieru samochodowego. Dodatkowo produkty te są bardzo trwałe i wytrzymają na pojeździe nawet do 12 miesięcy! Na rynku znajdziemy również inne alternatywy jak np. wosk w płynie czy wygodny do nakładania wosk w sprayu.
Warto zaznaczyć, że wosk samochodowy nie chroni lakieru tylko przed promieniowaniem UV, ale również przed uszkodzeniami, blaknięciem i innymi warunkami atmosferycznymi.
Nieco mniej ważną kwestią, którą kierowcy często pomijają są plastiki i tworzywa sztuczne wewnątrz pojazdu. Niestety, one również przez cały sezon są narażone na bezpośredni kontakt ze słońcem i promieniowaniem UV. Warto zatem dodatkowo je zabezpieczyć przy pomocy profesjonalnego zestawu ADBL do czyszczenia i pielęgnacji wnętrza. Jest to komplet kosmetyków, które pozwolą nie tylko odświeżyć powierzchnie wykonane z tworzywa sztucznego, ale również stworzą warstwę ochronną. Dzięki takiemu zabezpieczeniu, plastiki we wnętrzu kabiny pasażerskiej nie wyblakną i na dłużej utrzymają swój oryginalny kolor.
Jeśli jednak istnieje już problem wyblakniętych powierzchni w środku naszego samochodu, warto zainwestować w Shiny Garage Apple Plastic Dressing. Dzięki niemu, nie tylko zabezpieczymy kokpit, ale również go odświeżymy, w efekcie czego jego kolor będzie niemal jak nowy!
Ostatnim krokiem, naszym zdaniem kosmetycznym, jest sprawdzenie stanu i napełnienie klimatyzacji. Jak wiadomo – samochód się nagrzewa i każdy z nas korzysta z przyjemnego zimnego powierza, które zapewnia nam klimatyzacja samochodowa. Dlatego już odpowiednio wcześniej warto zgłosić się do serwisu, sprawdzić jej szczelność oraz uzupełnić czynnik.
Nie każdy kierowca o tym wie, ale aby odpowiednio dbać o klimatyzację w samochodzie, należy ją również od czasu do czasu uruchamiać zimą! Klimatyzacja jest idealnym miejscem do gromadzenia się różnego rodzaju bakterii i drobnoustrojów. Jeśli długo nie będziemy jej uruchamiać, możemy spowodować ich duże nagromadzenie w układzie.
Wymiana akumulatora na nowy kojarzy nam się zwykle z sezonem zimowym. Nic bardziej mylnego! Producenci informują, że akumulatory najlepiej czują się w pokojowej temperaturze, więc 30 stopniowe upały są dla nich również trudne co temperatury poniżej zera stopni. Jeśli upały utrzymują się kilka dni, również mogą spowodować rozładowanie akumulatora w samochodzie.
Jak widzicie – aby odpowiednio przygotować się na sezon letni, trzeba zainwestować trochę swojego czasu. Warto to zrobić, ponieważ nie tylko zabezpieczymy swój samochód i wydłużmy jego świetny wygląd, ale również zadbamy o swój komfort i bezpieczeństwo.